Wszystko zaczęło się w 2006 roku. Właśnie wtedy Rayan O’Connor z przyjaciółmi namalowali na swoich deskorolkach postać zabawnego, białego kota. Trzy lata później powstała marka RIPNDIP, uwielbiana w późniejszym czasie przez fanów skateboardingu i ulicznego stylu. Słynny już kot otrzymał imię i nazwisko i stał się twarzą firmy.
Osobom jeżdżącym na deskorolkach bardzo spodobał się motyw z Lordem Nermalem (właśnie tak został nazwany kot). Chcieli mieć akcesoria do swoich desek właśnie z takim obrazkiem. Zaczęły więc powstawać także koszulki, bluzy, buty, skarpetki, przypinki, torby z coraz ciekawszymi motywami, ale zawsze swoje stałe miejsce miał na nich ów kot.
Lord Nermal ma specyficzny wyraz twarzy i często pokazuje niecenzuralne gesty. Być może właśnie dlatego młodzi ludzie tak go polubili, tworząc nawet obrazki z nim, które miały opisywać otaczającą ich rzeczywistość w sarkastyczny sposób.
Szalona historia marki RIPNDIP pokazuje jak spotkania z przyjaciółmi, pasja i odważne pomysły, które mogą na początku wydawać się głupie, potrafią stać się początkiem wielkiego przedsięwzięcia. Wielkiego, bo produkty marki z kotem wyszły już dawno poza Florydę i możemy je zakupić nawet w naszym kraju.